Stań się prawdziwnym sayanem
Dzieci patrzą się na ciebie po czym mówią.
- z ciasta - odpowiadają jakby to miało rozwiać wszystkie wątpliwosici - Zły zawsze potem robił nam cztero piętrowe ciasto. Ty też nam zrobisz ?
Offline
-No jasne.Ja piernicze.Podszedłem do kuchni i zrobiłem dzieciom najlepszą na świecie pizze i ogromny tort czekoladowy.
-Możecie wrócicie już do rodziców bo się o was strasznie martwią.
Offline
Chcą wrucić, ale nie zanją drogi. Na domiar złego jeden z nich zrobił się cały zielony. Wyglądał na mocno chorego.
Offline
Biore ich wszystkich na barana i ide do miasteczka.Kiedy dochodze zmęczony to oddaje dzieci rodzicom i ide przed siebie.
Offline
Wokół cisza i spokój. Na razie nie dostrzegasz nic wartego uwagi. Po dłuższej chcwili do twoich uszu dochodą nie codzienne dźwięki.
Offline
Sprawdzam skąd dobiegają te dźwięki i dokładniej się wsłuchuje.Może uda mi się napotkać kogoś godnego walki.
Uważnie patrze na wszystko co napotkam.
(Za zwykłą walke można dostać HP lub jednostki?)
Offline
(Na razie nie ale pracuję już nad czymś co by pomogło w obliczeniach)
Dzwięki dochodzą jagby z okna. Kiedy pukasz do drzwi owego domu okazuję się że tak gra jakiś kot. Jest to o tyle dziwniejsze że kot wygląda jak zwykły kot tyle że gra na flecie leżąc na podłodze.
Offline
Wchodze do domu i patrze zdumiony na kota.Rozglądam się po pomiesczenniu i czekam co zrobi kot.
(Czy to nie kot Jamszy?)
Offline
(Nie kot jamszy był niebieski i latał ten jest zwykły)
Kot odszedł od fleta i staną przed tobą. patrzył przez chwilę na ciebie po czym miałkną i wyszedł z pomieszczenia. Kiedy poszedłeś za nim zobaczyłeś całą zgraje kotów o dziwnych zainteresowaniach.
Offline
-Co to wariatkowo dla kotów?-powiedziałem głośno i szukalem pomiędzy kotami jakiegoś człowieka.W końcu ktoś musiał je zahipnotyzować lub coś.
Offline
Człowieka nie znalazłeś, ale zaiteresowały cię duże debowe drzwi nie pasujące wystrojem do pomieszczenia.
Kiedy przez nie weszłeś zobaczyłeś gigantycznych rozmiarów koci-miętkę. Kiedy się jej przyglądałeś na plecy skoczył ci jeden z kotów. Wyglądało na to że to ich jakaś dziwaczna świątynia.
Offline
Duszę kota i szukam przywódcy tych wszystkich kotów i zabijam wszystkie koty póki nie znajde ich przywódcy.Niszcze koci miętke i czekam co zrobią te pokryte bakterami zwierzęta.Czekam na te co jeszce przeżyły i walcze z nimi.
Offline