Stań się prawdziwnym sayanem
Wstaje z łóżka i wychodze na dwór.Myśle jak tu znależć coś do jedzenia bo jestem okropnie głodny.Ide nad jezioro i szukam ryby abo jakiegoś rekina.W końcu jestem już na tyle silny że go złowie(chyba).Wchodze do jeziora i szukam.
Offline
Coś poruszyło się za skałą. jest duże i płynie w twoją stronę. Tak to jest rekin, ale nie jest normalny. Mięsożerna ryba jest dwa razy większa od przeciętnego rekina i chyba jest głodna, a celem ataku stajesz się ty.
Offline
teraz czas na Son Goku
Uciekam i chowam się za kamieniem.Kiedy ryba dopływa wale jej pięścią w łeb i pokazuje jak to jest być Karate Kid.Chwytam ją za głowe i wale nim 2 razy o wode.Ma za swoje.
Offline
Ryba chyba jest bardzo głodna bo przepuszcza frontowy atak. Otwiera paszczę i po chwili znajdujesz się w brzuchu bestii. Sytuacja nie wydawała by się tak rozpaczliwa gdyby nie smród, który wypełnia żołądek mięsożercy.
Offline
Przechodze do pomieszczenia z zębami i wale jej z całej siły w zęby.Jeśli to nic nie da to próbuje dostać się do jej brzucha i tam walnąć ją z całej siły.Mam świetny sposób na smród,zatykam sobie nos ogonem.
Offline
Pierwsze podejście z zębami się udało. Pojawiła się w nich dziura przez którą wypłynołeś.
Drepieżnik nie zamierza ci jednak odpuścić i zaczyna na ciebie szarżować.
Offline
Mogę poprosić o listę ciosów?
Uciekam na brzeg i rozmyślam jak by tu go pokonać.W końcu musze zjeść śniadanie.Szukam jakiegoś kija żeby móc zawalczyć z rekinem.
Offline
[Puki co to możesz walczyć na pięści i kopniaki]
na przegu nie ma żadnego dość mocnego kija, ale znajdujesz kilka dużych i ostrych kamieni. Głazy są na tyle twarde że mogą urzkodzić twardą skurę mięsożercy. Tymczasem rekin wystawił z wody płetwę grzbietową i pływa wzdłuż zatoki na której się znajdujesz. Widocznie on też zamierza zrobić sobie śniadanie.
Offline
Biore kamienie i wskakuje do wody.Kiedy rekin się zbliża wale go nimi w głowe.Potem daje mu pare kopniaków i sprawdzam czy jeszcze żyje.Jeśli nie to robie mu sztuczne oddychanie.
Offline
[Trzy zwykłe cios na post - pamiętasz]
Ryba oberwała rzuconymi kamieniami i wyrósł jej spory guz.
R: 85HP (przeliczając że każdy z kamieni odebrał 5hp)
Prubuje szarżować ale nie udaje jej się to zbytnio i minowszy cię trafia w skałe nabijają kolejne guzy
R: 70 (- 15hp za uderzenia w skałe)
Sytacja robi się coraz bardziej komiczna.
Offline
Wale go pięścią w głowe.Po czym wybijam mu zęby.Moim ostanim ciosem jest walnięcie go w jego ryb rybi ogon.
Offline
Wszystkie ciosy trafiają.
R: 55
Ryba uderza cię głową w tors i gryźe ci rękę resztkami zębów.
Ty: 90
Chyba zamierz walczyć do konica niż stać się zwykłym grzecznym i smacznym sushi.
Offline
Kopie go w łeb i mówie że go zjem.Potem uderzam go pięścią i zaczynam go dusić.Ślinka mi już leci.
Offline
Po walnięci w łep ryba straciła przytomność, a po udurzeni życie. Ryba była duża tak więc mimo swojej siły z trudem wyciągnołeś ją na brzeg. Jednak miałeś farta i nikt nie czekał by ukraść ci połów.
W ekwipunku pojawia ci się
25x suszone mięso rekina
Offline
ok
Robie misje nr 1.Zaczynam szukać prosiaka.Udaje się do miasta i szukam gościa.
Offline