Stań się prawdziwnym sayanem
Miasteczko wygląda na opustoszałe. jednak wyraźnie czujesz słabe ludzkie jednostki. Widocznie się schowali przed prośakiem który w owej chwili może być niewiadomo czym.
Offline
Pukam do drzwi jednego z domów.Czekam aż ktoś otworzy.Jak nikt nie otworzy to wyłamuje drzwi i wchodze do środka.
P.S. Moge zostać modem
Offline
[pomyślę ]
Kiedy nikt nie otworzył, a ty wyłamałeś drzwi w domu rozległ się zduszony krzyk i po chwili jakaś siekiera ścieła ci trochę włosów z głowy. Kiedy spojrzałeś gniewnie na mieszkańców podszedł do ciebie jakiś facet i rozklejając się jak małe dziecko poczoł cię prość byś nie zabierał jego curki. Kiedy spojrzałeś na dziewczynę okazało się że to kilkuletnia dziewczynka mająca na oko 6 lat.
Offline
-Co ty ode mnie chcesz człowieku??-zapytałem faceta.
Rozejrzałem się po pomieszczeniu i spojrzałem na dziewczynke.
Offline
- Jesteś Zły - wybełkotał mężczyzna - i przyszłeś po moją córkę jak zapowiedziałeś. Wiedz jednak że nie oddam ci jej bez walki.
Dziwcznka stojąco w kącie pokazała ci język.
Offline
-Ja chce pokonać tego prosiaka!-odpowiedziałem facetowi.
W kierunku dziewczynki popatrzyłem się groźnie.
Offline
- A skąd mam wiedzieć że nie jesteś nim skoro chcesz zabić moją córkę samym spojrzeniem - odparł facet.
Dziewcznyka podeszła do ciebie, przez chwilę patrzyła ci wyzywająco w oczy po czym kopneła cię w kostkę i uciekła na piętro.
Offline
-Ja pierd***!!!!!-wale faceta z całej siły w twarz i tłumacze mu że ja nie jestem żaden Zły i jak jeszcze raz tak do mnie powie to powyrywam nogi.Rozglądam się po pomieszczeniu i pytam kobiet gdzie mieszka Zły.
Offline
Odpowiadają że na górze strzelistej. Kiedy masz zamiar już udać się w kierunku góry uświadamiasz że coś rzyma cię za nogawkę. Okazuje się że to ta sama mała dziewczynka która cię kopneła.
Offline
-Co chcesz ode mnie??-pytam się dziewczynki najciszej jak potrafie.
Przy okazji zjadam 1x Suszone mięso Ryby.
Offline
- Nie chcę aby ten zły cię zabił, mój brat chciał go zabić i już nie wrócił, proszę nie idź tam - mówiła mała dziewczynka
Offline
-Nie martw się o mnie, martw się o siebie.Kiedy wróce obiecuje że dowiesz się pierwsza jak go załatwiłem.-odpowiedziałem dziewczynce i udałem się na góre strzelistą.
Offline
Wokól jak na razie cisz i spokuj. Po kilku minutach wędrówki dostajesz się na szczyt. ku swojemu zaskoczniu stwierdzasz że mieszkaniem Złego jest zamek. Zbudowany pewnie za pieniodze skradzione wieśniakom.
Offline
Wchodze do środka i wołam:
- Przywieźli jedzenie dla świń!Przywieźli jedzenie dla świń!
Po czym czekam na prosiaka
Offline
Prośaka nie ma ale słyszysz czyjś chichot. Nie nalezy on ani do prośaka ani też do wyjątkowo dużego gościa.
Przeciwnie jest to śmiech dziecka.
Offline